Dziś pokaże Wam zdjęcie, które wisi w jednej z sal porodowych Szpitala Św. Rodziny na Madalińskiego. Jest to zdjęcie wyjątkowe, o którym Mamy wspominają podczas sesji noworodkowej. Jest mi niezmiernie miło słyszeć, że moje prace pomagają im w tych trudnych chwilach porodu.Serce tym bardziej rośnie, kiedy słyszy się,że działają lepiej niż oksytocyna, motywują, dodają sił i mocy.
Kochane Mamy Wasze słowa to największa nagroda dla mnie, cieszę się, że mogę Wam pomóc w tym trudnym czasie, że moje zdjęcia mogą choć trochę uśmierzyć Wasz ból i dodać otuchy, żebyście już niedługo mogły trzymać w ramionach Wasze cudowne Maleństwa.